Forum Projekt Egida Strona Główna Projekt Egida
Forum autorskiego settingu RPG "Egida"
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Magia część pierwsza - Wprowadzenie & Mistycyzm

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Projekt Egida Strona Główna -> Magia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ściemniak




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:10, 07 Lut 2010    Temat postu: Magia część pierwsza - Wprowadzenie & Mistycyzm

Ten artykuł jest pierwszym z serii poświęconej magii. Uznałem że zamiast długiego, lecz ogólnikowego tekstu lepiej będzie wrzucić na forum kilka krótszych, bardziej skupionych na określonym temacie rzeczy. A kilka postów: to +kilka postów w moich statystykach (Razz) i kilkukrotnie większa szansa, że coś ruszy z miejsca. No i przynajmniej nie zaśniecie z nudów czytając kilku stronnicowy elaborat…
Magia w Egidzie to temat rzeka, równie chodliwy jak mechanika, czy tworzenie postaci. I nic dziwnego, bo to temat równie ważne jak wyżej wymienione… i równie kontrowersyjne, bo rozmaitych i koncepcji, z nim związanych, które się pojawiły, jest naprawdę mnóstwo i wydawałoby się, że nigdy nie dojdziemy do sedna, tworząc w miarę sensowny, satysfakcjonujący system magii…
Magia istniejąca w Egidzie różni się dość mocno od tej z, np. D&D czy Monastyru, choć jest w niej wiele elementów, które pojawiały się w tych systemach. Są tu bowiem różne rodzaje magii - i nie mowa tu o czymś w rodzaju szkół (Zaklinanie, Przyzywanie) z D&D, tylko o zupełnie innym podejściu do „czarowania” . Z grubsza możemy powiedzieć o pięciu rodzajach magii:
Pierwszym z nich jest „mistycyzm”. Pod tą niezbyt wyszukaną nazwą kryję się coś, co tak naprawdę dobrze znacie z rozmaitych baśni, powieści i gier – wyszukiwanie zaklęć w starych, zakurzonych księgach, studiowanie położenia gwiazd czy różne dziwne eksperymenty…
No właśnie – jeśli tak dobrze się zastanowić to ten „sztampowy” i „oklepany” rodzaj magii nie pojawił się na dobrą sprawę w żadnej grze (no może poza Monastyrem). Rozmaite wariacje na temat D&D, Władca Pierścieni, Wiedźmin, Gothic, Morrowind – tutaj magia opiera się raczej na rzucaniu ognistych kul i miotaniu błyskawic niż na zajęciach średniowiecznych heretyków – poszukiwaniu zakazanej wiedzy itp. Jeśli więc przed oczami macie obraz starca w długim płaszczu, siedzącego nad księgami w jakiejś kamiennej komnacie – to znak, że macie dobre wyobrażenie o „typowym” magu w Egidzie. To typ uczonego – astrologa, alchemika – badacza dawnej, niepojętej wiedzy, znającego martwe języki i zapomniane alfabety i recytującego niezrozumiałe wersety z zakurzonej księgi.
Wydawać by się mogło, że to nudne – ot jakieś hokus-pokus zamiast Lodowej Nawałnicy czy Płonących Strzał. Nie można już spamować czar za czar tylko w kółko wertować jakieś księgi. Nic bardziej mylnego...
Same rzucanie zaś czarów polega na szukaniu informacji w rozmaitych grimuarach, pomiarach położenia gwiazd i innych tego typu przygotowaniach, zakończonych recytacją słów w tajemnych języku i odprawieniu specjalnego rytuału. W ten sposób mag może ustalić położenie jakiegoś magicznego przedmiotu, wyleczyć chorobę, zesłać na kogoś pech, ukryć swoją siedzibę przed światem, zmienić swój wygląd czy nawet zacząć latać. Wszystko zależy od jego umiejętności i..fantazji gracza i MG.
Nuda? Wręcz przeciwnie, to rzucanie kilkudziesięciu czarów z rzędu sprawia że magia jest nudna. Jeśli gracz sterujący magiem będzie musiał trochę poszperać po bibliotekach, pozrywać jakieś zielska z lasu i poczekać do północy by cokolwiek zrobić… - wtedy nawet najbanalniejszy czar będzie ciekawy…
Nie mówiąc już o tym, że taka koncepcja pozwala na dużą dowolność i otwartość – w końcu dlaczego gracze mają być ograniczeni do listy czarów znajdującej się w podręczniku? Nareszcie będą mieli możliwość stworzenia jakiegoś własnego zaklęcia dzięki czemu jeszcze lepiej wczują się w odgrywanego przez siebie maga – postać przecież zajmującą się badaniem magii i odkrywaniem nowych jej zastosowań.
No to na razie tyle – dalsza część pojawi się za parę dni. A na razie proszę o pytania, sugestie, przemyślenia, komentarze… Piszcie plz!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
FiFi
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-ce

PostWysłany: Wto 21:34, 09 Lut 2010    Temat postu:

Ta część magii mi się jak najbardziej podoba i nie mam żadnych zastrzeżeń ^^. W ogóle wydaje mi się, że już doszliśmy do porozumienia w sprawie magii jako takiej, więc ten troche przydługi wstęp nie jest do końca prawdziwy ;D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ściemniak




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:48, 11 Lut 2010    Temat postu:

Miło mi to słyszeć Fifi ;p
Czekam teraz na komentarze Kondka i Tomka - jestem ciekaw ich zdania, gdyż nie wiem na ile zdołałem ideę magii wyłuszczyć w tym tekście. Fifi już wie, ale oni nie mieli jeszcze okazji usłyszeć szczegółów, więc ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:48, 18 Lut 2010    Temat postu:

Myślę, że dobrze by było zrobić tak, że jeśli jakiś mag tworzy za pomocą magii jakiś przedmiot lub minerał, czy też ulecza siebie , zmienia swój wygląd, to na zasadzie przeniesienia, bo przecież w naturze nic nie ginie Smile Krótko mówiąc chodzi mi o to, że jeśli mag wyczaruje kilogram złota, to w obszarze powiedzmy 50 km kwadratowych łącznie kilogram złota zniknie, jeśli da sobie zdrowie, ktoś będzie ranny lub chory. Sprawiłoby to, że magia nie była by taka kolorowa, bo to przecież jednak zakazana praktyka, a nie zakazuje się niczego z powodu zwykłego 'widzimisię'. Napiszcie co myślicie o takim pomyśle. Od razu uprzedzam pytanie Ziemniaka: tak , zaczerpnąłem ten pomysł z literatury Pratchetta Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ściemniak




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:10, 19 Lut 2010    Temat postu:

Wiesz co Tomek? Niegłupie...
Jedna tylko "drobnostka" - leczenie musi odbywac się w inny sposób, bo inaczej to zawadza nam o nekromancję - a to przecież mimo wszystko insza inszośc.... W każdym razie ciekawa koncepcja...
No wreszcie coś zaczęł się dziac ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
FiFi
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-ce

PostWysłany: Nie 10:42, 21 Lut 2010    Temat postu:

A po co oddzielać nekromancję? ;> Pomysł Tomka jest jak najbardziej dobry, ale co do leczenia - można zapożyczyć motyw z Eragona (tak, taaaak...) i pobierać energię z otoczenia, wliczając w to trawę, robaki, zwierzątka i ludzi ofc ;> leczysz kumplowi złamanie - trawka w promieniu kilkunastu metrów więdnie i przy okazji komary już nie gryzą.

Magia niech jest jaka jest. To czy jesteś nekromantą niech zależy od twojej moralności, a nie wybranych skilli. Magia jest taka sama dla wszystkich. Jak ją wykorzystasz to już twoja sprawa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FiFi dnia Nie 10:48, 21 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ściemniak




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:58, 21 Lut 2010    Temat postu:

To zróbmy tak - organizacja magów (nazwijmy ją gildią) ma swoje własne określone zasady, hierarchię itp - wywodzi się w końcu jeszcze ze starożytnych czasów, gdy pełniła bardzo ważną rolę w państwie. Każdemu w swoich szeregach gildia narzuca swoje określone reguły (są to m.in. zasady moralne, acz nie tylko...), niektórzy jednak zdecydowanie się im sprzeciwiają. Są to zarówno anarchiści, którzy chcą odrzucić "krępujące ich więzy", ale także i rozmaite szumowiny, nie wahające się przed używaniem wszelakich zakazanych form magii - jak choćby nekromancja czy magia demoniczna...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ściemniak dnia Nie 12:36, 21 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:32, 21 Lut 2010    Temat postu:

Coraz lepsze pomysły tutaj lecą Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
FiFi
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-ce

PostWysłany: Nie 20:43, 21 Lut 2010    Temat postu:

Popieram przedmówcę ;P Co do pomysłu Ziemniaka - nie mam nic do dodania ;D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Projekt Egida Strona Główna -> Magia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin