Projekt Egida

FiFi

Co powiecie na to żeby każdy z graczy miał jakiś cel w życiu? Nie mówię tu o rzeczach takich jak nowy miecz itp. Chodzi raczej o przykładowo uwolnienie ukochanej porwanej przez jakiegoś niegodziwca. Aby tego dokonać Bohater będzie musiał przemierzyć pół świata żeby ją ratować. Do tego będzie musiał przekonać Drużynę aby mu pomogła, bo przecież oni też mają swoje plany.

Opcjonalnie można dodać punkty które będzie można dodawać i odejmować w zalezności czy Bohater przybliżył się do celu czy nie. Może to jednak wprowadzić niepotrzebne zamieszanie i zbyt wiele statystyk. Można więc zrobić to bardziej fabularnie, a wysiłki Bohatera nagradzać po każdej sesji dając mu dodatkowe PDki

Ściemniak

Punkty Zwycięstwa i Porażki zgadza się? Hmm, ten pomysł może wyjść bardzo różnie, zwłaszcza jeśli ludzie w drużynie mają wykluczające się cele. Poza tym mogłoby się potem za dużo tych wszystkich Punktów namnożyć (Reputacji, Doświadczenia, może Przeznaczenia?). Do dyskusji.

FiFi

Właśnie o to chodzi że można te punkty po prostu PD-kami zastąpić. Mg po sesji zdecyduje czy gracz przybliżył się do celu czy nie. Wtedy dostanie więcej PD. Proste a jakie motywujące Very Happy

Tomek

Można by tak zrobić, tylko bez jakichś konkretnych rubryk w karcie postaci , bo skoro to ma by fabularne to nie może to być tylko statystyka.
Ten cel życiowy mógłby być powiązany z klasą i religia postaci (może z czymś jeszcze?) ,żeby jakiś mag nagle nie miał za cel życiowy wstąpienia do inkwizycji , czy odprawienia jakiegoś rytuału który zniszczy magie(wiem ,że denne przykłady ale jest 8 rano Very Happy

)

FiFi

Choć mogą też być uniwersalne cele nie? PO prostu każdy gracz ustala sobie jakiś cel, MG go ocenia i tyle. MG jak jest złośliwy to może zmusić Gracza do zmiany celu. Przykład. Ziomek chciał uwolnić swoją ukochaną. Przebił się przez pół świata a na miejscu się okazuje że ona się rżneła z tym co ją porwał. Nie pod przymusem Razz

On się wkurza i jego celem jest zemsta. Potem go zabije to go scigaja. i tak dalej...

Ściemniak

Jakiś tam życiowy cel można zawsze zrobić, podobnie jak te Punkty Porażki i Zwycięstwa. Z tą jednak różnicą, że nie zastąpimy nimi zwykłych PD-ków. Dlaczego? A choćby dlatego, że czasem trudno powiedzieć co będzie sukcesem, a co porażką. Bohater ma uwolnić z więzienia swego kumpla. Po drodze zabija w lesie strzygę. Porażka - uwolnienie kumpla przeciągnie się. Sukces - dzięki nagrodzie za łeb przybliża się data uwolnienia znajomego. A może całkowicie to zignorować?

FiFi

Odświeżam temat Razz

Myślę czy by tego nie zrobić bardziej w stylu tajemnicy w Monku. To znaczy żeby to nie było nigdzie napisane i oficjalne, żeby wiedzieli o tym tylko gracz i MG. Wprowadziłoby to mały element fabularny gdyż Bohater musiałby wyjaśniać swój cel i prosić przyjaciół o pomoc lub wręcz knuć w tajemnicy jak tu osiągnąć to co zamierza bez wiedzy i chęci towarzyszy.
Co wy na to?

Ściemniak

Hehe, dobrze, żeś odświeżył, to zupełnie mi ten temat z głowy wyleciał (lol, Punkty Zwycięstwa i Porażki - w tym momencie poczułem się jak jakiś aktor, któremu pokazują zdjęcia z jego przedstawienia w przedszkolu Razz

).
W sumie to jednak zastanawiam się czy to jednak olać - w końcu mamy tyle pomysłów na kartę postaci, że jakby te wszystkie dawne i nowe idee połączyć w całość to robienie postaci trwało by dwie godziny i zajmowała by kilka stron A4. No ten cel w życiu to takie w sumie niejasne i ciężkie do jako takiego opisania, a nie chcę za bardzo od Monka zżynać... Punkty odpadają to jest jasne, ale sam cel można by jakoś zdefiniować, np. jako kolejne pytanie w fabularnej karcie postaci.

Tomek

To jest dobry pomysł, zawsze dzięki niemu MG miałby kilka nowych pomysłów na przygodę.

kabushi

ale jak ktos bedzie chcial to sam sobie taki cel ustali i bedzie to odrywac odpowiednio, a mg moze mu przeciez pomoc, a jesli ktos bedzie na sile musial sobie taki cel ustalac to i tak nie bedzie go dobrze wypelniac....

Ściemniak

Ten cel życiowy można by dyskretnie wpleść w pytanie w stylu "Dlaczego jesteś poszukiwaczem przygód" czy "Czemu opuściłeś rodzinę i udałeś się w podróż". motywacja jest ważna, to nie Dedeki gdzie liczy się by rąbać gobliny i zdobywać PD-ki, ale o coś więcej.....

Tomek

Właśnie tak Smile

Myślę , że pomysł na pytanie by Ziemniak jest bardzo dobry