Autor |
Wiadomość |
Tomek |
Wysłany: Pon 17:24, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
Czy ja wiem ? Może lepiej by było, żeby nie występowały one tak dziko, tylko jako demony do przyzwania? |
|
 |
Ściemniak |
Wysłany: Nie 11:35, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
No te ostatnio to już podpadają raczej pod bestariusz  |
|
 |
Tomek |
Wysłany: Nie 10:51, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
... a także nasze rodzime belzebuby, biesy, topielce itp  |
|
 |
FiFi |
Wysłany: Pią 19:48, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
Jestem za totalnym chaosem i anarchią, i żeby każdy był inny, nie bedzie problemów w stylu: "Potrzebujemy jeszcze 3 demony z mackami... cholera gdzie im je wsadzić?", imiona z arabskiego jak najbardziej, nawet znalazłem kilka: Bashshar, Dabir, Rashid, Tayyib, Imtithal itd... |
|
 |
Ściemniak |
Wysłany: Śro 14:50, 24 Gru 2008 Temat postu: Demony |
|
Hehe ostatnio Tomek zjechał mnie za moje przygotowania demonów. Zdecydowaliśmy, że to Fifi się zajmie tą robotą - i żeby trochę bidoka odciążyć i obgadać parę rzeczy założyłem ten temat.
Jak to będzie z tymi całymi demonami? Nie wszystkie przecież będą miały skórzaste skrzydła, rogi i czerwoną skórę - trzeba jakieś kreatywne kreacje wymyślić.
Poza tym jakiś podział całej menażerii:
a) "Piekło" podzielone jest na wiele części zarządzanych przez różnych władców. Każda dziedzina w jakiś sposób odzwierciedla charakter władcy - np. u Cthulhu należy spodziewać się wodnego, mrocznego mieszkanka wraz z hordą mackogębnych mieszkańców. Przykład trochę z ( ! ) wzięty, ale myślę, że rozumiecie o co chodzi. Wtedy trzeba by wykombinować kilkunastu ważniaków, ich styl itp. Wada: trochę trąci D&D :/
b) zaświaty to jeden wielki chaos, demony nie mają żadnej kategoryzacji, każdy jest inny itp.
c) mieszanka obu, cześć duchów jest niezależna, część ma tam jakiegoś wyższego rangą Mr. Szatana.
Oczywiście możemy się trochę inspirować, mi np. podobają się perskie Dewy - demon plag i ludzkich słabości. Poza tym języki z Bliskiego Wschodu mają fajny, demoniczny klimat
Pomóżcie też trochę z imionami, bo to racja, że zżynanie ich z Biblii nie jest za fajne. A Name Generator to jak dla mnie pójście na łatwiznę
Do roboty! Wszyscy! |
|
 |