Projekt Egida
Forum autorskiego settingu RPG "Egida"
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Projekt Egida Strona Główna
->
NPC-ci
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Egida
----------------
Pomysły
Świat
Mechanika
Bestiariusz
Magia
NPC-ci
Historia
Grafika
Postać
----------------
Profesje
Pochodzenie
Umiejętności
Cechy
Atuty
Karta Postaci
Zbrojownia
----------------
Typy broni
Style
Statystyki
Zbroje
Relikwie
Dwie Strony Medalu
----------------
Brąz
Srebro
Inne
----------------
Niewypały
Teksty
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Śro 10:25, 23 Sie 2017
Temat postu:
Komisarz podszedl do Danglarda, zeby podac mu kubek. Nie zapytal: "Wszystko w porzadku?" albo "Juz panu lepiej?". Po prostu bez slowa podal mu kubek. Wiedzial, ze za pol godziny Danglard dojdzie do siebie, ze bedzie mogl sie poruszac. Wszyscy o tym wiedzieli i nikt nie zawracal mu glowy ani nie pozwalal sobie na drwiny. Zreszta kazdy z nich toczyl w tej chwili
221
wewnetrzna walke, wszyscy najchetniej odwrociliby sie i odeszli od wstrzasajacego znaleziska, jak najdalej od tego potwornego smrodu.Dziewieciu mezczyzn siadlo dosc daleko od rowu, tuz obok Danglarda, ktory wciaz stal pod debem. Tylko lekarz jeszcze przez chwile krecil sie przy zwlokach. Gdy do nich dolaczyl, Castreau zapytal:
-No i co, doktorze martwych ludzi, co powiedzialy ci te zwloki?
-Powiedzialy mi, ze byla to kobieta w podeszlym wieku, miedzy szescdziesiatka a siedemdziesiatka... Wiem juz, ze zginela ponad piec miesiecy temu, od rany zadanej w szyje. Ale trudno bedzie ja zidentyfikowac, chlopcy (lekarz sadowy czesto zwracal sie do nich jak nauczyciel do uczniow mlodszych klas). Ubranie jest pospolite, skromne i w niczym nam nie pomoze. Mam wrazenie, ze w tym lesnym grobie nie znajdziemy zadnych innych rzeczy osobistych ofiary. Nie liczcie za bardzo na jej dentyste, bo zeby ma zdrowe jak wy i ja, bez sladu interwencji. W kazdym razie tak mi sie wydaje. Tyle powiedzialy mi zwloki, chlopcy. Zeby ustalic, kogo tu znalezlismy, bedziecie musieli sie napracowac.
-To Klementyna Valmont - powiedzial lagodnym glosem Adamsberg. - Klementyna Valmont, zamieszkala w Neuilly-sur-Seine, wiek szescdziesiat cztery lata. Nalej mi jeszcze odrobine koniaku, Declerc. Rzeczywiscie, jest przecietny, ale milo sie go pije.
-Nie! - przerwal mu Danglard, ktorego glos brzmial zdumiewajaco ostro, c
Tomek
Wysłany: Wto 21:35, 05 Lut 2008
Temat postu:
Pomyśli sie, a na razie trzeba stworzyć jakoś proces tworzenia postaci i dopracować kartę fabularną i mechaniczną.
FiFi
Wysłany: Wto 21:21, 05 Lut 2008
Temat postu:
Nie chodziło mi o tępienie żydów czy coś... Może być po prostu jakiś Cesarz co chciał cały świat podbić, ale sie przejechał jak Ruskich najechał
Ściemniak
Wysłany: Wto 19:26, 05 Lut 2008
Temat postu:
Eeech, co ty masz z tą tysiącletnią Rzeszą? Zresztą wykorzystywanie sylwetki Hitlera i jego ideologii to trochę niefortunny pomysł, no nie? W tworzeniu takich parodii mógłby się przydać tomek - ma talent do takich śmiechowych
spraw... Ty też zamiast gadać mógłbyś coś wymyślić i wrzucić na forum. Tylko zajmij się tym na poważnie...
FiFi
Wysłany: Wto 15:52, 05 Lut 2008
Temat postu:
A może Napoleon?? Albo Hitler i tysiącletnia rzesza
W każdym razie jakiś kurdupel z zamiarem opanowania całego świata
Ściemniak
Wysłany: Wto 20:33, 29 Sty 2008
Temat postu: Lancelot, Tristan & Spółka
Mówiąc po ludzku chodzi tu o konwersje jakiś sławnych postaci - z historii, literatury, filmu, legend - na grunt Egidy. Zmienić imię, lekko przerobić - np. jakoś ośmieszyć - i osadzić w realiach naszej gry.
Lista potencjalnych kandydatów do konwersji:
Robin Hood - tu niewielkie zmiany: będzie hersztem szajki banitów z lasu na bretońskiej wyspie Chettingham.
William Wallace - tu Fifi się ucieszy
. Przywódca szkockich rebeliantów.
Marco Polo - odkrywca z Venucchi (Wenecji). Kto wie może kiedyś zrobi się kampanię o jego podroży do Chin?
Leonardo da Vinci - zrobimy z niego takiego lekko zakręconego dziadka - wynalazcę. Będzie służył na dworze jakiegoś doży..
Mikołaj Kopernik - tu sprawa podobna do powyższej. Zamiast czysto naukowego podejścia do astronomii, przejawiać będzie nieco niezdrowe zainteresowanie demonologią. Jego badania doprowadzą do wydania przez niego książki -
O istotach sfer piekielnych
. Poza tym pochodzić będzie z Imperium, a jego imię - Nicolaus Keppern.
Jan Gutenberg - taki jaki był w Narrenturmie - niezrozumiany entuzjasta swojego wynalazku - druku.
I tak dalej... Pojawią się jeszcze Ulrich von Jungingen, król Artur, Dżyngis Chan, Izabela Kastylijska i inne koronowane głowy.
A że na średniowieczu świat (a tym bardziej Egida) się nie kończy, to inspirować się można postaciami z innych epok.
Np. antypapież - świrnięty klecha uważający sie za przywódcę Kościoła - mieszka z jednym z miast Polanii i tam organizuje własny Kościół. Nie przeszkadza mu w tym głośny protest duchownych i przyczajona Inkwizycja. Brzmi znajomo? Bo to nasz (nie)kochany o. Rydzyk. Serio! Taka właśnie postać pojawi się w Egidzie. A oprócz niego może znajdzie się miejsca dla Zorro, Sherlocka Holmesa i wielu, wielu innych.
Ok. Może i jest to trochę dziwne, ale takie różne nawiązania i parodie to fajna rzecz
.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin